Bardzo prestiżowe i elitarne wydawnictwo o światowym zasięgu – Ashgate – opublikowało książkę Sary Dietz: „British Entrepreneurship in Poland. A Case Study of Bradford Mills at Marki Near Warsaw, 1883-1939”. Brytyjska Przedsiębiorczość w Polsce: Studium przypadku Fabryki Bradford Mills w Markach pod Warszawą 1883-1939. [Tłumaczenie tytułu Bogusława Sieroszewska].
Jest to najbardziej szczegółowe i wyczerpujące opracowanie dot. mareckiej fabryki przędzalniczej, przedstawione w kontekście historycznym rodzimej fabryki Briggsów – Briggelli działającej do dziś w Bradford. To owoc przeszło 5 letniej pracy, popartej zastosowaniem solidnego warsztatu, profesjonalnego historyka m.in. w postaci kwerendy, prowadzonej w archiwach angielskich, niemieckich, amerykańskich no i oczywiście polskich.
Autorka tej książki w 2013 r. na uniwersytecie w Bradford uzyskała tytuł doktora nauk historycznych na podstawie rozprawy (temat jak tytuł publikacji) Sarah Dietz od wielu lat specjalizuje się w problematyce związanej z przemysłem przędzalniczym z przełomu XIX i XX w. w Anglii ze szczególnym uwzględnieniem miasta Bradford oraz Królestwa Polskiego z fabryką przędzalniczą zbudowaną od podstaw w 1883 r. przez braci Briggsów właśnie w Markach. Autorka publikacji przez kilka lat pracowała w bradfordzkiej fabryce przędzalniczej, w tej którą założyli Briggsowie w latach 50 XIX w. i która nazywała się „Briggella Mills”. Geneza tej nazwy związana jest z rodziną Briggsów oraz z wytwarzanym w tej fabryce materiałem na pokrycie parasolek (umbrella).
Sara Dietz poszukując materiałów do swojej pracy odwiedziła Marki w 2010 r i spotkała się z burmistrzem Januszem Werczyńskim. Towarzyszyłem wtedy Sarze w wyprawie do Łodzi, gdzie w Muzeum Przemysłu Włókienniczego oprócz kwerendy interesującej Ją tematyki, specjalnie dla nas uruchomiono XIX krosna przędzalnicze.
Autorka opisywanej książki jest niezmiernie dumna, że członkowie Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga podczas pobytu w Bradford w czerwcu br. nieoficjalnie mianowali Ją ambasadorem Marek w hrabstwie Yorkshire w północnej Anglii. Warto też podkreślić, że Sara Dietz od kilku lat uczy się języka polskiego.
Cena tej publikacji, nawet jak na warunki angielskie jest dosyć wygórowana ok. 70 funtów. Nie mniej jednak kilka jej egzemplarzy powinno znaleźć się na liście księgozbioru „Markowianina” orazna półkach mareckich bibliotek.
Książka o rozmiarach 24cm x16cm jest bardzo solidnie wydana, posiada twardą, szytą, oprawę i zawiera 318 stron tekstu.
Bardziej szczegółowa i rozbudowana recenzja tej pracy ukaże się w przygotowywanym do druku II tomie Rocznika Mareckiego.
Poniżej częściowy podgląd do książki. Kliknij TUTAJ
Zbigniew Paciorek
Więcej zdjęć kliknij TUTAJ