Ołtarz Matki Boskiej Częstochowskiej w kościele parafialnym pw. Św. Izydora-Oracza ma już 100 lat. Tak samo wiekowy jest umieszczony w tym ołtarzu obraz ukazujący Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny.
Wykonawcy ołtarza jak dotąd nie udało się ustalić. Wiemy, że pracę nad jego wykonaniem zostały zapoczątkowane właśnie w lutym 1921 r., a uroczyste poświęcenie odbyło się w październiku tegoż roku.
O dacie powstania ołtarza informuje Kronika Parafialna oraz napis wyryty na na ołtarzu, po jego lewej stronie, tuż nad mensą:
Ołtarz ten zbudowany w 1921 r. staraniem proboszcza ks. Dominika Budzejko i Antoniego Jastrzębskiego.
Ks. Dominik Budzejko był proboszczem w latach 1913-1921 (patrz notka biograficzna niżej) natomiast Antoni Jastrzębski był prezesem Dozoru Kościelnego co było odpowiednikiem późniejszej Rady Parafialnej.
Ołtarz wykonano w drewnie dębowym. Uroczystego odsłonięcia dokonano w październiku 1921 r. Wystrój i cechy stylistyczne nawiązują do neogotyckiego i neobarokowego wnętrza świątyni. Bogactwo zdobień, ornamenty i symbole sprawiają, iż ołtarz ten możemy uznać za jeden z najładniejszych.
Wysokość — mierzona od posadzki kościelnej wynosi ok. 7 m, natomiast szerokość na wysokości mensy 305 cm. Zwieńczony jest 6 strzelistymi, neogotyckimi wieżyczkami, nad którymi wznosi się krzyż.
Jako jedyny w naszym kościele ołtarz posiada zdobienia w postaci ornamentyki roślinnej. Są to kwiaty białych lilii, które w symbolice chrześcijańskiej już od czasów starożytnych są znakiem czystości i dziewictwa.
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Centralną część ołtarza zajmuje obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Obraz został zakupiony przez grupę parafian uczestników pieszej pielgrzymki na Jasną Górę w 1959 r.
W ołtarzu zamontowano specjalny mechanizm korbowy, za pomocą którego w czasie świąt ku czci Matki Boskiej Częstochowskiej oraz w dniu 8 grudnia w święto patronki naszego kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny obraz uroczyście odsłaniano przy dźwiękach muzyki organowej.
Przesłoną nachodzącą na obraz Matki Bożej Częstochowskiej dzięki wspomnianemu mechanizmowi — jest inny obraz ukazujący Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny. Powstał w 1921 r., pędzla R. Olszewskiego (w prawym dolnym rogu obrazu widoczna jest sygnatura tego malarza) jest kopią XVII-wiecznego obrazu hiszpańskiego artysty Bartolomeo Estebana Murillo (1617 -1682). Tematyka obrazu nawiązuje do patronki naszej świątyni której wezwanie jak już wyżej wspomniano jest takie jak tytuł obrazu.
Obraz ma wymiary: ok. 2,5 m wysokości i ok. 1,5 m szerokości. Na niebieskim, przypominającym pogodne niebo tle, namalowana jest naturalnej wielkości postać Matki Bożej, odzianej w białe i niebieskie powłóczyste szaty. Matka Boża ma wzrok skierowany ku górze. Jej głowa z długimi, rozpuszczonymi włosami zwrócona jest również ku górze i otacza ją złocista aureola. Ręce złożone na piersi. Pod stopami Matki Bożej znajduje się księżyc w nowiu, a pod nim pięć skrzydlatych aniołków o pulchnych, barokowych kształtach. Jeden z aniołków trzyma w ręku białą lilię — symbol dziewictwa, inny gałązkę oliwną. Jeszcze inny, o wyraźnie ciemniejszej karnacji, ściele się pod stopami Matki Bożej.
Zastanawia liczba aniołków oraz zróżnicowanie ich fizycznego wyglądu – głównie karnacji skóry. Czyż nie jest to symboliczne nawiązanie do wyróżnianych w czasie malowania tegoż obrazu w sensie geograficznym pięciu kontynentów – Europy, Azji, Afryki, Ameryki i Australii. Bliższa analiza wyglądu tych aniołków zdaje się na to wskazywać. Tak więc pod stopami Matki Bożej rozpościera się można powiedzieć cała kula ziemska z jej kontynentami.
Obraz jest w niezłym stanie, ale w jego dolnej części pojawiły się przetarcia być może związane z działaniem wspomnianego mechanizmu korbowego. Obraz wymaga jednak oczyszczenia i zabezpieczenia przed działaniem kurzu.
Z wczesnego dzieciństwa pamiętam uroczyste odsłanianie i zasłanianie obrazu i wzruszenie jakiego doznawałem i jakie dostrzegałem na twarzach zatopionych w modlitwie lub śpiewających całym sercem „Apel Jasnogórski” wiernych. Ostatni raz obraz był uroczyście odsłaniany w połowie lat sześćdziesiątych minionego stulecia. Może warto byłoby wrócić do tej tradycji.
Tuż nad ołtarzem, w jego górnej części umieszczono gołębicę — symbol Ducha Świętego — od której rozchodzą się złociste promienie.
Po obu stronach ołtarza znajdują się wykonane w drewnie lipowym, pokryte białą farbą płaskorzeźby. Jedna z nich przedstawia Matkę Boską z Dzieciątkiem Jezus na jej kolanach. Matka Jezusa lewą ręką obejmuje Syna, prawą — w geście błogosławieństwa — unosi nad głową klęczącego u jej stóp zakonnika. Przy zakonniku, u jego kolan widzimy pieska trzymającego w pyszczku płonącą żagiew. W tle płaskorzeźby widoczny jest kościółek oraz kwiat lilii, nad którym unoszą się aniołki.
Zastanawia symbolika tych płaskorzeźb. Ta usytuowana po lewej stronie – być może nawiązuje do parafii Matki Bożej Loretańskiej na warszawskiej Pradze (przy ul. Ratuszowej), z której została wydzielona nasza parafia w 1917 r. Zdaje się na to wskazywać kościół tam ukazany, który stylem architektonicznym nawiązuje do tej świątyni.
Matka Boska z dzieciątkiem Jezus podobna jest do przedstawień Matki Boskiej Loretańskiej znajdujących się w kościele na Pradze. Klęczący zakonnik to Św. Dominik.
Zagadkowo przedstawia się ukazany na płaskorzeźbie pies z trzymaną w pyszczku płonącą żagwią. Takie przedstawienie psa jest charakterystyczne dla symboliki zakonu Dominikanów i ma też związek z samą łacińską nazwą tegoż zgromadzenia – Domini canes (dosłownie „Psy Pana”).
Druga płaskorzeźba przedstawia świętego, o czym świadczy aureola nad jego głową. Jest to Św. Antoni. Święty wyjmuje chleb z plecionego koszyka i podaje go klęczącemu z wyciągniętymi po niego rękoma mężczyźnie i kobiecie trzymającej na rękach dziecko.
Na dalszym planie tej płaskorzeźby widać kościół, który stylem i cechami architektonicznymi do złudzenia przypomina marecką świątynię.
W samym centrum ołtarza na drzwiczkach tabernakulum widnieje krzyż, którego podstawę stanowi kotwica, a przy ramionach krzyża widzimy serce oplecione cierniami. W symbolice chrześcijańskiej motyw kotwicy jest jednym po rybie z najstarszych wizerunków związanych jeszcze z czasami kiedy w cesarstwie rzymskim za bycie chrześcijaninem groziła kara śmierci.
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Po prawej stronie ołtarza na ścianie znajdują się malowidła powstałe w połowie lat osiemdziesiątych XX w., których twórcami było małżeństwo artystów malarzy Mitków. Przedstawiają one wieżę klasztoru jasnogórskiego oraz sylwetki Ojca Jana Pawła II i prymasa 1000 lecia kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Tuż pod malowidłami umieszczono jedną z 12 zacheuszek* rozmieszczonych w różnych miejscach naszej świątyni. Druga z zacheuszek znajduję się po przeciwnej stronie tej pierwszej.
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Po lewej stronie ołtarza znajdują się wykonane w okresie międzywojennym drewniane stalle oraz dwa witraże powstałe w latach 1974–1976 zaprojektowane przez Halinę Cieślińską-Brzeską, wykonane w warszawskiej pracowni witraży Jerzego Olszewskiego. Przedstawiają w sposób ekspresyjny uczynki dobrego chrześcijanina wobec duszy i ciała.
Od lat tradycją jest, że po udzieleniu przez kapłana sakramentu małżeństwa, młode pary udają się bezpośrednio do tego ołtarza żeby Matce Boga i ludzi zawierzyć swój los na nowej drodze życia.
Również przy opisywanym ołtarzu tradycyjnie już od lat 30 ubiegłego stulecia urządzany jest w okresie Wielkanocy Grób Chrystusa. Wystrój oraz dekoracja Grobu Pańskiego ukazują czy to symbolikę chrześcijańską, czy też ewangelicznymi przesłaniami sens śmierci Chrystusa i Jego Zmartwychwstania.
Grób Pański jest zwykle bardzo bogato ozdobiony licznymi kompozycjami kwiatowymi. Z wczesnego dzieciństwa z lat 60 XX w. pamiętam bogaty wystrój Grobu Pańskiego, który otoczony był wieloma krzewami, specjalnie przygotowanego, kwitnącego białego bzu, artystyczne dekoracje nawiązujące do Zmartwychwstania Jezusa oraz warty zaciągnięte przez strażaków z mareckiej Ochotniczej Straży Pożarnej.
*Zacheuszki zwane tez krzyżami apostolskimi lub świecznikami apostolskimi. To występujące w formie klocka, płytki z symbolicznym krzyżykiem, malowane lub ryte w ścianie. Pod nimi umieszcza się jednoramienny świecznik lub lampkę.
Zacheuszki, których zwyczajowo w nowo poświęconej podczas konsekracji kościoła przez biskupa świątyni umieszcza się 12 (w nawiązaniu do 12 apostołów).
W rycie rzymskim podczas dedykacji (poświecenia, konsekracji kościoła) zapalano 12 świec zwanych zacheuszkami.
Nazwa „zacheuszki” pochodzi od biblijnego imienia Zacheusz, który przyjął Jezusa Chrystusa pod swój dach.
Zacheuszki zapala się też w każdą rocznicę konsekracji kościoła.
Ks. Dominik Budzejko funkcję proboszcza mareckiej parafii sprawował w latach (1913 – 1921).
Urodził się 11.03.1869 r. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1893 r.
Od marca 1893 r. do lutego 1895 r. przyjeżdżał do kościółka w Grodzisku jako nowo wyświęcony wikariusz, tu też w każdą niedzielę i święta odprawiał dla licznych rzesz wiernych msze św.
Od lutego 1895 r. do 1913 r. czyli przez kolejnych 18 lat był wikariuszem w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny na warszawskim Lesznie.
Pracę duszpasterską w kościele mareckim jako rektor fili parafii pw. Matki Bożej Loretańskiej w Grodzisku i Markach rozpoczął ks. Budzejko z dniem 21.01.1913 r.
Starał się wspierać założone przez swoich poprzedników Stowarzyszenie Robotników Chrześcijańskich zagrożone sytuacją polityczną i społeczna w obliczu zbliżającej się I Wojny Św.
W czasie toczących się walk na frontach I Wojny Światowej, w której bardzo ucierpiała ludność Marek oraz rozgrabiona została z parku maszynowego fabryka Briggsów, ks. Budzejko celebrował nabożeństwa, w których z licznymi rzeszami wiernych modlił się o rychłe zakończenie wojny. Tak wspomina to kronikarz parafialny:
Wystawiony w kościele Najświętszy Sakrament wydawał się najsilniejszą ostoją i otuchą, łącznikiem między bólem zrodzonym w wojennym piekle a Bogiem. Kiedy ks. Budzejko błogosławił zebrany tłum, cisza panowała w całym kościele; cisza, która głuszyła ból i tęsknotę, która chyba głośniej wołała o zmiłowanie niż słowa zaintonowanej pieśni: Święty Boże, Święty, Mocny, Święty a Nieśmiertelny.
Zmiłuj się nad nami. (KP, s.13-14).
Dzięki zaangażowaniu proboszcza we wrześniu 1914 r. został utworzony Komitet Obywatelski, którego został honorowym prezesem. Celem komitetu była pomoc ludności w związku z wybuchem I Wojny Światowej. Dzięki działalności Komitetu opodatkowani zostali urzędnicy i robotnicy z terenu Marek, a wpływy uzyskane pozwoliły na założenie jadłodajni oraz sklepu spożywczego. W prowadzonej przez parafian jadłodajni, każdy biedny i pokrzywdzony przez wojnę mógł otrzymać jeden gorący posiłek, a sklep oferował artykuły pierwszej potrzeby (głównie żywność) po znacznie obniżonych niż w innych sklepach cenach. Opisywany Komitet przyczynił się też do powstania 3 ochronek dla dzieci w Markach, Pustelniku i Kaczym Bagnie [1]. Od 1915 r. był też prezesem Rady Opiekuńczej gminy Bródno pow. warszawskiego. Rada Opiekuńcza pełniła funkcje zbliżone jak przedstawiony wyżej Komitet Obywatelski.
Był inicjatorem powołania samodzielnej parafii i założenia cmentarza grzebalnego.
Na mocy rozporządzenia ks. Biskupa Kardynała Aleksandra Kakowskiego wraz z dekretem o powołaniu z dniem 20.10.1917 r. samodzielnej parafii pw. Św. Izydora zostaje mianowany jej pierwszym proboszczem.
Był kapelanem w szpitalu dla umysłowo chorych w Drewnicy, póki miejscowość ta nie została wyłączona z parafii mareckiej i przyłączona do nowo powstałej parafii pw. Świętej Trójcy w Ząbkach.
W czasie bitwy warszawskiej z bolszewikami w sierpniu 1920 r. błogosławił oddziały wojska polskiego, udające się przez Marki na nieodległa linię frontu pod Radzyminem
Funkcję kapelana pełnił także ks. Budzejko w szpitalu dla wojskowych, który mieścił się w Pustelniku w Czerwonym Dworze.
Niestety jak dotąd nie udało się ustalić okoliczności i daty śmierci tego tak zasłużonego dla mareckiej parafii kapłana.
Powyższy tekst opracowano min. na podstawie:
- Maria Jesionowska, Kronika parafii pw. Św. Izydora-Oracza w Markach 1899 – 1969. Rękopis pracy znajduje się Archiwum Parafii.
- Dorothea Forstner OSB, Świat Symboliki Chrześcijańskiej. Leksykon. Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 2001.
Niniejszy tekst jest fragmentem przygotowywanego do publikacji opracowania monograficznego dotyczącego dziejów tej najstarszej i największej w Markach placówki parafialnej.
Tekst i zdjęcia Zbigniew Paciorek
[1] Andrzej Rusinowski. Działalność Społeczna Duchowieństwa Katolickiego w Archidiecezji Warszawskiej 1914-1930. Ząbki, s. 41.
1 comment on “100-lecie ołtarza Matki Boskiej Częstochowskiej w kościele pw. Św. Izydora w Markach.”
Serdecznie dziękuję Szymonowi Gruszczyńskiemu, ministrantowi, lektorowi, ceremoniarzowi z parafii pw. Św. Izydora-Oracza w Markach za wnikliwe przeczytanie mojego opracowania i wniesienie szeregu cennych uwag i sprostowań. Dzięki czemu powyższe opracowanie zostało poprawione i wzbogacone.
Szymon wykazał się sporą wiedzą historyczną dotyczącą dziejów naszego kościoła i parafii dlatego też zaprosiliśmy Go do podjęcia działań w ramach Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga, które z racji swoich działań statutowych zajmuję się min. badaniem dziejów, zbieraniem pamiątek związanych z istniejącymi w Markach placówkami parafialnymi.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję i zapraszam do współpracy.
Autor tekstu – Zbigniew Paciorek