W dniu 16 października 2017 r. punktualnie o godz. 12.00 pod Pomnikiem Dziesięciu Powieszonych Więźniów Pawiaka przy ul. Paderwskiego w Markach odbyła się uroczystość upamiętniająca 75. rocznicę mordu na więźniach obozu.
Na uroczystość pod Pomnikiem Dziesięciu Powieszonych Więźniów Pawiaka przybyła licznie, pod opieką swoich nauczycieli, młodzież z mareckich szkół, kombatanci, przedstawiciele władz samorządowych i organizacji społecznych, marecka OSP oraz mieszkańcy Marek.
Rys historyczny z wydarzeń z 1942 roku przedstawił: Pan Antoni Widomski – prezes Stowarzyszenia Pro Memoria oraz wiceburmistrz miasta – Pan Dariusz Pietrucha. Poezję patriotyczną zaprezentowała zebranym mieszkanka naszego miasta Bogusława Sieroszewska -regionalistka, miłośniczka historii Marek, członkini Stowarzyszenia „MARKI-PUSTELNIK-STRUGA”.
Odśpiewano pieśni patriotyczne oraz hymn narodowy. Złożono wieńce i zapalono znicze.
Mieszkańcy Marek oraz nasza młodzież szkolna, pod opieką nauczycieli, po raz kolejny stanęli na wysokości zadania. Niezmiernie cieszy fakt, iż tak ważna na dziś pamieć historyczna jest przez nas -markowian- krzewiona i propagowana, a wspomnienie o tych, którzy za naszą Ojczyznę zapłacili najwyższą cenę należycie uczczone i uhonorowane.
Poniżej wiersz Bogusławy Sieroszewskiej.
Dziesięciu Powieszonych
Bogusława Sieroszewska
Warszawa, październik 2015/styczeń 2017
Nad zbitymi ze słupów naprędce
Szubienicami męczeńsatwa,
Czyha kat – niemiecki okupant.
Złowrogo krążą kruki i wrony.
Do Puszczy Słupeckiej
Odleciał oniemiały skowronek.
Dziesięć szubienic męczeństwa.
Dziesięciu Powieszonych w Markach,
Czterdziestu w innych czterech miejscach;
Przy torach na Woli i Szczęśliwicach,
W Rembertowie przy stacji kolejowej,
Przy Toruńskiej na Pelcowiźnie.
Wszyscy wiszą publicznie
Za Honor i Ojczyznę!
Haniebna wielce to kara –
Na rozkaz komendanta Hahna
Czysta zemsta – śmierć wisielcza –
Za akcję „Wieniec? dokonana.
Akcja dywersyjna! Akcja sabotażowa!
Niemcom na kolei po raz pierwszy
Stawia czoła Armia Krajowa!
Kilka pociągów z zaopatrzeniem
Dla walczącej pod Stalingradem
Armii hitlerowskich Niemiec
Brawurowo wykolejają w swojej
Pierwszej akcji „Wieniec”
Saperskie patrole AK.
Na rozkaz z Londynu
Testują własne siły,
Nadstawiają karku.
Prężą młode muskuły oporu!
Polscy saperzy z akcji
Wychodzą bez szwanku!
Bez ludzkich strat
Paraliżują wokół Warszawy
Hitlerowski kolejowy ład.
Górą bojowi saperzy z AK!
Jeszcze Polska nie umarła!
Warszawa się nie ulękła!
Lecz oto w odwecie wzmaga
W stolicy terror Gestapo.
Żniwo zbiera formacja „trupich czaszek”.
Nie ma litości dla piastowych synów,
Piastowych córek,
Lachów z łapanek i Laszek.
Nie ma litości dla polskiej rasy i mowy,
Dla deptanego w katowniach,
Bitego po piętach
Kwiatu Niezłomnej Warszawy.
Fot. Przemysław Melka, Pomnik Dziesięciu Powieszonych w Markach, 16 października 2015
Bogusława Sieroszewska recytuje pierwszą wersję wiersza pt. Dziesięciu Powieszonych
Jesienny chłód,
Niemiecki wróg,
W mroczny poranek,
W kręgu kamienic rząd szubienic
Mrozi krew w żyłach mieszkańców Marek.
Ciszę rozdziera ostatni krzyk,
Cudem z zastygłej wyrywa się krtani
– Niech żyje Polska!
Rusza ciężarówka.
Grunt zapada się im pod nogami.
O świcie, 16 października
Ginie publicznie powieszonych
Pięćdziesięciu więźniów Pawiaka.
Dziesięć szubienic męczeństwa,
Za akcję „Wieniec” dokonana zemsta.
Dziesięciu powieszonych w Markach,
Czterdziestu w innych czterech miejscach;
Przy torach na Woli i Szczęśliwicach,
W Rembertowie przy stacji kolejowej,
Przy Toruńskiej na Pelcowiźnie.
Wszyscy wiszą publicznie
Za Honor i Ojczyznę!
Fot. Przemysław Melka
Działacze Delegatury Rządu na Kraj,
Powstaniec wielkopolski, ekonomista,
Oficerowie podziemia, żołnierze AK,
Nauczyciel, fizyk, lotniczy technik,
Inżynier chemik, urzędnik, prawnik,
Ślusarz, szofer, kolejarz,
Blacharz, piekarz, tramwajarz,
Nawet profesor i asystent
Oraz Bogu ducha winien szewc –
Oto lista zamarłych w powietrzu serc.
Skamieniali przez dzień cały na szubienicach,
Z zaciśniętą pętlą na skręconym karku – wiszą.
Z martwo wlepionymi w okna kolejki oczami,
Męczeństwem swoim imię Polaków piszą.
Przenikliwy październikowy wiatr
Zimnymi ciałami w tę i we w tę
Huśta jak manekinami.
Ociężałe głowy jak ołów
Opadły ku głuchym już piersiom,
A dla postrachu Lachów
Oni wciąż wiszą i wiszą?
Tylko korony brakuje im z cierni!
Marki nie zapomną nigdy
O tak haniebnej zbrodni!
O publiczne szubienice krzyż
Upomni się już w pierwszą rocznicę.
A pamięć o bohaterach świeci
Przy Pomniku wiecznie zniczem.
A cóż, że byli wśród nich i komuniści?
Saperzy z AK uszli z akcji cało, a ci zawiśli.
A cóż, że byli wśród nich i bezbożni?
Ku pamieci więźniów Pawiaka
Powieszonych w Markach
Krzyż stanął przydrożny.
Polska nigdy się nie strwoży!
Silniejszy nie ma prawa za sobą!
Z męczeńską kartą Historii
W przyszłosć pójdą Marki
Z podniesioną głową.
Dziesięć szubienic męczeństwa,
Za akcję „Wieniec” dokonana zemsta.
Dziesięciu powieszonych w Markach,
Czterdziestu w innych czterech miejscach;
Na Woli, na Szczęśliwicach,
W Rembertowie, na Pelcowiźnie.
Wszyscy wiszą publicznie
Za Honor i Ojczyznę!
Więcej zdjęć kliknij TUTAJ