Kościół parafii św. Izydora Oracza w Markach w trakcie budowy. 1899 r.
Pierwsza Msza św.
Budowa kościoła została ukończona pod koniec listopada 1899 r. w rekordowo krótkim czasie – 7 miesięcy, kościół przykryto dachem, a budowę wieży odłożono na następny rok. Władze duchowne Archidiecezji Warszawskiej 7 grudnia 1899 r. wydały zgodę na poświęcenie nowo zbudowanej świątyni.
Ceremonia poświęcenia kościoła oraz uroczysta msza święta połączona z wmurowaniem pierwszej cegły pod budowę wielkiego ołtarza nastąpiła 10 grudnia 1899 r. i zgromadziła kilka tysięcy wiernych. Tak o tym doniosłym wydarzeniu informowała ówczesna prasa – „Przegląd Katolicki” z dn. 11z grudnia 1899 r. oraz „Kurier Poranny” z dn. 11 grudnia 1899 r. (zachowano oryginalną pisownię):
Dnia 10 grudnia, w niedzielę II-gą adwentu, odbyło się poświęcenie nowowznoszonejświątyni murowanej w osadzie fabrycznej Marki, położonej przy trakcie radzymińskim. Nowowznoszona staraniem i trudem miejscowego rządcy kościoła, ks. Jakuba Dąbrowskiego, świątynia doprowadzona już została do tego stanu, iż przez czas zimowy dla wygody duchowej miejscowych parafian może już w niej być odprawiane nabożeństwo przynajmniej w dni niedzielne i świąteczne.
To też w dniu oznaczonym odbyło się wprowadzenie tego czasowego nabożeństwa do kościoła mareckiego przez akt poświęcenia murów, dokonany z delegacyi Jego Arcypasterskiej Mości przez J. M. ks. kanonika Mioduszewskiego, proboszcza parafii ościennej Wieliszew. Ceremonia poświęcenia rozpoczęła się o godz. 9 i pół rano, przy ogromnym napływie ludu, z miejscowości fabrycznej, jako też z sąsiednich parafii. W ogóle ludu liczono przeszło 4 tysiące, pomimo nader mroźnej pory, przy tem ks. Dąbrowski miał tę wielką pociechę, że wznoszony jego staraniem przybytek Pański ogarnął swemi trzema nawami ogromną większość owej rzeszy, uszczęśliwionej pierwszym nabożeństwem w tym kościele, który w znacznej części jej to zasobkiem, pomocą i praca wzrósł już do dzisiejszych rozmiarów.
Po odczytaniu i podpisaniu aktu erekcji przez ks. P. Dąbrowskiego proboszcza parafii Kruszyna, dyec. Kujawsko-kaliskiej, i następnie po jego zamurowaniu, rozpoczęto święcenie murów. Poczem pierwszą mszę świętą śpiewaną w nowym kościele odprawił JM. Ksiądz Ślepowroński, proboszcz par. Niegów. Kazanie podczas summy wygłosił pięknie ks. A. Szlagowski, prof. Sem metropolitarnego. Mówca podziękował kolatorom, państwu Briggs, prezesowi komitetu budowy p. Małachowskiemu oraz tym wszystkim, którzy przyczynili się do wzniesienia tych murów i zachęcał do dalszej ofiarności aż do ukończenia budowy. Przez czas święcenia murów i w czasie summy chór artystów teatru warszawskiego wykonał na głosy po polsku prześliczny psalm: „Kto się w opiekę odda Panu Swemu”.
Oprócz wymienionych już kapłanów podnieśli uroczystość chwili swą obecnością: JM. ks. kanonik Kozłowski, dziekan radzymiński, JM. ks. kanonik Marmo, proboszcz parafii Kobełka, JM. ks. Deplewski, proboszcz par. Dąbrówka, JM. ks. Żaboklicki, prob. Par. Żyrardów, JM. ks. Lipski, prob. Par. Chotomów i wielu innych.
Po duchowieństwie podpisali akt erekcyjny i położyli pierwszą cegłę pod wielki ołtarz obecni na nabożeństwie kolatorstwo, Jan i Flora z Granzowów państwo Briggsowie.
Poniżej przytaczam w całości oryginalny tekst, który sporządzono w języku łacińskim na pergaminie i po włożeniu do blaszanej puszki wraz z kilkoma monetami będącymi wtedy w obiegu (ruble i kopiejki) oraz kilkoma numerami wydawnictw periodycznych z tamtego okresu m.in. ”Kurier Poranny”, „Przegląd Katolicki”, „Kronika Rodzinna”, zamurowano pod miejscem gdzie miał stanąć Wielki Ołtarz. Uroczystość ta odbyła się w dniu 10 grudnia 1899 r. z okazji poświęcenia murów z zewnątrz i wewnątrz nowowybudowanej świątyni oraz odprawienia pierwszej Mszy św.
In perpetuam rei memoriam anno Domini 1899 die 10 mensis Decembris, quae fuit Dominica secunda adventus, Leone XIII papa, universalis Ecclesiae pastore Imperatore Russiae Nicolao II, Archiepiscopo Varsaviensi Vicentio Teophilo Chościak – Popiel benedictus est ex delegatione Celsissimi Archiepiscopi Varsaviensis, (a venerabili Domino Stanislao Mioduszewski, Canonico honorario, parocho Vieliszeviensi, czcigodny Pan Stanisław Mioduszewski, kanonik honorowy parafii Wieliszew) lapis angularis ecelesiae sub titulo et invocatione Nativitatis Beatae Mariae Virginius, ad majorem Dei Omnipotensis gloriam et fidelium bonum spirituale, in suburbio Varsaviensi Marki cura et studio administratoris ejuscui ecclesia et parochia Jacobi Dąbrowski munificentia Illustrium Dominorum fratruum Joannis et Alfredis Briggs – fabricae texto iae possessorum et haeredum Illustris Dominae Florae Briggs de domo Granzow, Illustris Domini Maximiliani Małachowski, haeredis et praesidis fabricae ecclesiae necnon sumptibus omnium parachianorum loci. Ichnographiam praebuit Joannes Hinz, a echitector, muros extrui curant fratres Franciscus et Philippus Borzencki, solenisati assistebant frequens coefus cleri et ingens multitude fidelium.
Dokument ten podpisany został m.in. przez:
- Ks. Stanisława Mioduszewskiego
- Ks. Ślepowrońskiego
- Ks. Jakuba Dąbrowskiego
- Jana i Alfreda Briggsów
- Florę Briggs
- Braci Franciszka i Filipa Borzenckich
Poniżej zamieszczamy wolne tłumaczenie powyższego dokumentu.
Na wieczną rzeczy pamiątkę roku Pańskiego 1899 dnia 10 miesiąca Grudnia, w drugą niedzielę adwentu, za pontyfikatu papieża Leona XIII, pasterza Kościoła powszechnego, Władcy Rosji Cara Mikołaja II, Arcybiskupa Warszawskiego Wincentego Teofila Chościak-Popiel i prześwietnego delegata Archidiecezji Warszawskiej, czcigodnego ks. Stanisława Mioduszewskiego, kanonika honorowego parafii Wieliszew.
Wznoszony kościół będzie pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny ku chwale Boga Wszechmogącego i trwałości dobra duchowego. Świątynia budowana na przedmieściach Warszawy w osadzie fabrycznej Marki ma troskliwego zarządzającego budowanym kościołem i tworzącą się parafią w osobie ks. rektora Jakuba Dąbrowskiego. Wznoszony kościół powstaje też dzięki hojności Wielmożnych Państwa braci Jana i Alfreda Briggs właścicieli miejscowej fabryki włókienniczej i małżonki Jana, Wielmożnej Pani Flory z Granzowów Briggsowej, Wielmożnego Pana Maksymiliana Małachowskiego – prezesa budowy mareckiego kościoła.
Projekt świątyni wykonał architekt Jan Hinz, opiekę nad pracami budowlanymi sprawowali murarze, bracia Franciszek i Filip Borzencki.
Rysunek pochodzi z „Przeglądu Technicznego” Tom 39, 1901. Artykuł J. Hinza „Kościół parafialny we wsi Markach pod Warszawą”.
Marecka świątynia usytuowana została na osi wschód-zachód tzn. ołtarz główny kościoła oraz główne drzwi wejściowe skierowane są na wschód. Jak już wyżej wspomniano, zaprojektowany na planie krzyża, trzynawowy kościół, podparty 8 kolumnami, zbudowany został w stylu tzw. gotyku-nadwiślańskiego, charakterystycznego dla projektowanych budowli sakralnych, szczególnie na Mazowszu w końcu XIX i na początku XX w. Natomiast wnętrze świątyni miało nawiązywać do stylu barokowego, którego delikatną reminiscencją stały się niektóre elementy architektury wnętrza świątyni np. zwieńczenia łuków gzymsów w prezbiterium w postaci tak charakterystycznych dla tej epoki korpulentnych głów aniołków, a także kapitele kolumn filarów zdobione ornamentyką roślinną w postaci min. liści akantu.
Rysunek pochodzi z „Przeglądu Technicznego” Tom 39 , 1901. Artykuł J. Hinza „Kościół parafialny we wsi Markach pod Warszawą”.
Długość świątyni mierzona od głównych drzwi wejściowych do ściany prezbiterium (za ołtarzem głównym) wynosi 46 m. Szerokość 20 m, a w ramionach krzyża – 31,5 m. Wysokość wieży mierzona, od poziomu chodnika do wierzchołka metalowego krzyża na niej osadzonego miała według projektu wynosić 44 m. Wysokość wnętrza, mierzona od posadzki do sklepienia w różnych miejscach, wynosi od 8 do 12 m. Powierzchnia wnętrza 750 metrów kwadratowych, kubatura 12 800 metrów sześciennych. Jednorazowo kościół mógł pomieścić ok. 2500 – 3000 ludzi. Dach kościoła pierwotnie pokryto dachówką pochodzącą z cegielni Maksymiliana Małchowskiego – prezesa budowy kościoła.
Rysunek pochodzi z „Przeglądu Technicznego” Tom 39 , 1901. Artykuł J. Hinza „Kościół parafialny we wsi Markach pod Warszawą”.
Kościół poświęcony został pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (Nativitatis Beate Mariae Virginis).
Warto zaznaczyć, że od chwili poświęcenia nowej świątyni nabożeństwa parafialne zostały przeniesione z Grodziska do Marek. Jednakże grodziski kościółek pozostawał dalej kościołem zwierzchnim.
Budowa świątyni mareckiej była czynnikiem integrującym lokalną społeczność . Mieszkańcy Marek i okolicznych wiosek zdawali sobie sprawę z faktu, że wygląd świątyni zależeć będzie od nich. Nie szczędzili więc czasu i pieniędzy na wykończenie wnętrza kościoła. Wysiłek ich poświęcenie widoczny jest do dnia dzisiejszego z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę zaglądając w jego mury. Wybudowany kościół, olbrzymia fabryka przędzalnicza i przyfabryczne osiedle mieszkalne pociągnęły za sobą gwałtowną zmianę w strukturze społecznej. W ciągu niewielu lat znaczna część mieszkańców przeistoczyła się w chłoporobotników i robotników tworząc nową klasę społeczną – proletariat. Powstałe partie polityczne wysyłały tu swoich emisariuszy. Znajdowali oni podatny grunt na głoszenie tu swoich idei nie zawsze zgodnych, a nawet przeciwnych nauce kościoła. Ale kościół przetrwał i trwać będzie dalej w przestrzeni dziejowej naszych marek chociaż po dawnych ideach nie pozostało śladu.
Obraz budowniczego mareckiej parafii został namalowany w 1909 r. przez M. (nazwisko nieczytelne). Obraz znajduje się w zakrystii parafialnej.
Ks. Jakub Dąbrowski (1895-1909).
Pierwszym proboszczem, a właściwie rektorem kościoła mareckiego był jego budowniczy ks. Jakub Dąbrowski (1862 – 1939)*.
Urodził się w 1862 r. w Dąbrowie Wielkiej koło Łomży. Po skończeniu Seminarium Duchownego w Warszawie, w 1881 r. otrzymał święcenia kapłańskie.
W 1895 r. powierzono mu samodzielną funkcję rektora drewnianego kościółka w Grodzisku, do którego należeli również mieszkańcy Marek. Grodziski kościółek był wówczas filią parafii Matki Boskiej Loretańskiej na Pradze przy ul Ratuszowej. Podczas pobytu w Grodzisku ks. Dąbrowski dał się poznać jako dobry organizator pracy kościoła i jego odnowiciel. Uporządkował teren przykościelny i znajdujący się tam cmentarz, wyremontował dach i odnowił wnętrze.
Tu też rozpoczęły się jego starania u władz carskich i kościelnych o budowę świątyni w Markach, które w końcu uwieńczone zostały sukcesem.
3 maja 1899 r. wmurowano pod budowę kościoła kamień węgielny, a już 10 grudnia tegoż roku odprawiona została w jego wnętrzu pierwsza uroczysta msza św. Równolegle z pracami przy budowie i wykańczaniu wnętrza świątyni posuwały się prace przy budowie plebani.
Uroczystego aktu konsekracji kościoła i plebani dokonano w 1904 r.
To właśnie ks. Dąbrowski przebywając w Markach do 1909 r. stworzył podwaliny prawne i organizacyjne do powstania samodzielnej parafii (20.10.1917 r.). To on powołał do życia pierwsze organizacje i kółka działające później przy parafii, min. Towarzystwo Dobroczynności i Pomocy Ubogim, Koła Modlitewne, Bibliotekę Parafialną.
W latach 1910 – 1918 był proboszczem w parafii pw. Św. Klemensa Papieża i Męczennika w Klembowie koło Radzymina.
Powołany w 1918 r. przez ks. kardynała Aleksandra Kakowskiego do kontynuowania rozpoczętej jeszcze przed wybuchem I wojny św. budowy kościoła św. Jakuba w Warszawie przy placu Narutowicza, pracował tu do końca swoich dni.
Warto przypomnieć, że to do ks. Dąbrowskiego zgłosiła się w lipcu 1924 r. (po skończonej mszy św. przyszła do zakrystii parafii p.w. Św. Jakuba) Helena Kowalska późniejsza błogosławiona s. Faustyna – tak to spotkanie opisuje w swoim Dzienniczku.
Na drugi dzień raniusieńko przyjechałam do miasta i weszłam do pierwszego kościoła, jaki spotkałam i zaczęłam się modlić o dalszą wolę bożą. Msze św. wychodziły jedna po drugiej. Podczas jednej mszy św. usłyszałam te słowa: Idź do tego kapłana i powiedz mu wszystko, a on ci powie co masz dalej czynić. Po skończonej mszy św. poszłam do zakrystii i opowiedziałam wszystko, co zaszło w duszy mojej i prosiłam o wskazówkę, gdzie wstąpić, do jakiego klasztoru.
Kapłan ten zdziwił się w pierwszej chwili, ale kazał mi bardzo ufać, że Bóg zarządzi dalej. Tymczasem ja ci ę poślę [powiedział] do jednej pobożnej pani, u której się zatrzymasz dopóki nie wstąpisz do klasztoru. Kiedy się zgłosiłam do tej pani, przyjęła mnie bardzo życzliwie. (Dzienniczek Sługi Bożej S.M. Faustyny Kowalskiej Profeski Wieczystej Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Kraków 1983. Zeszyt I, s 7, w. 12-13).
Śmiertelnie ranny w czasie nocnego bombardowania Warszawy i kościoła w dniu 24.09.1939 r. Zmarł 10.10.1939 r. Pochowany został w kaplicy przedpogrzebowej kościoła św. Jakuba w Warszawie pod posadzką świątyni.
* (w nawiasach zaznaczono lata sprawowania funkcji proboszcza na mareckiej parafii)
Opr. na podstawie:
- Ks. Henryk Żochowski. Dzieje kościoła i parafii pod wezwaniem św. Jakuba w Warszawie. Warszawa 1998.
- Archiwum Parafii św. Izydora w Markach.
Tekst: Zbigniew Paciorek, Marian Ryszard Sawicki.
Opracował: Tomasz Paciorek