Szanowni Mieszkańcy Zieleńca,
w dniu 30 lipca (wtorek) o godz. 17:45 uczcijmy pamięć 11 rozstrzelanych mieszkańców przy pomniku przy ul. Głównej w Markach. Złóżmy wiązanki i zapalmy znicze.
Koniec miesiąca lipca 1944 r. przyniósł mieszkańcom Marek Pustelnika, Strugi pasmo nieszczęść trwającej wciąż II wojny światowej. Podjęcie walki przez miejscowe oddziały AK z okupantem stało się z jego natychmiastową odpowiedzią zamienioną w ślepą zemstę mordowania. W tym to właśnie okresie liczne mareckie rodziny utraciły swych ojców, mężów i braci. Działania niemieckiego okupanta szybko zostały poznane. Ratunkiem było ukrycie się w wykopanych ziemnych kryjówkach. Część ludności uciekła do pobliskich lasów, wielu uzyskało ochronę przebywającej w północnej części Zieleńca Pierwszej Dywizji Kawalerii Huzarów Węgierskich. Nie wszystkim udało się skryć, okupant skutecznie przeczesywał okolice, lista zabitych okazała się długa, na wielu posesjach pojawiły się groby i krzyże znak potajemnych pochówków, szalejący terror okupanta uniemożliwiał właściwy pogrzeb, po tygodniu doszła jeszcze wieść o Kruczku.
Liczne miejsca tragedii tamtych dni nie zostały oznakowane czy też opisane. Dwa lata temu z pomocą władz naszego miasta powstał na Zieleńcu przy ul. Głównej pomnik rozstrzelanych w tamtym okresie. Jest więc symbolem przeprowadzenia przez okupanta śmiertelnej pacyfikacji w całej mareckiej okolicy.
Po uroczystości na Kruczku (godz. 17:00) zapalmy więc znicze solidarnej pamięci na Zieleńcu przy pomniku 11 rozstrzelanych.
Tekst: Marian Ryszard Sawicki. Foto: Tomasz Paciorek