Archeologia Marek

Niniejszy artykuł, którego pierwszą część oddajemy w rece czytelników, jest próbą przedstawienia najdawniejszych dziejów Marek w oparciu i na podstawie znalezisk oraz prac archeologicznych przeprowadzonych na naszym terenie.

Najstarsze ślady osadnictwa z terenu Marek pochodzą z VIII tys. przed narodzeniem Chrystusa, kiedy to tereny Mazowsza ostatecznie opuścił lodowiec i kiedy to została ukształtowana rzeźba tego terenu. Być może żyli tu ludzie jeszcze wcześniej, lecz ślady ich działalności zostały zniszczone przez lodowce. Dopiero, gdy ostatni z nich na skutek ocieplenia klimatu zaczął topnieć i cofać się w kierunku Skandynawii, (co trwało całe tysiąclecia), odsłaniały się stopniowo tereny dla osadnictwa.

 

Ostatnie zlodowacenie zwane bałtyckim trwało od 70 tys. lat temu do ok.8 tys. przed narodzeniem Chrystusa. Wtedy to ostatecznie została ukształtowana rzeźba terenu Mazowsza i północnej Polski. W terminologii geologicznej okres opuszczenia przez lodowiec ziem polskich i wycofania się w kierunku Skandynawii nosi nazwę holocenu, natomiast w terminologii archeologicznej schyłkowego paleolitu [1].

 Wówczas to pojawili się na Mazowszu pierwsi ludzie. Żyli zapewne gromadnie, a myślistwo, łowiectwo, zbieractwo i rybołówstwo były głównymi sposobami zdobywania przez nich pożywienia. Zamieszkiwali w szałasach pokrytych skórami dzikich zwierząt lub w ziemiankach. Kamień, krzemień, drewno, róg były podstawowymi surowcami, z których wykonywali narzędzia pracy i walki.

 

Ludzie ci zamieszkiwali również na terenie Marek i pozostawili po sobie ślady swej bytności w postaci narzędzi i broni. Są to przede wszystkim strzały do łuku wykonane z krzemienia czekoladowego, o pięknie zaretuszowanych (zaostrzonych krawędziach) oraz groty oszczepów. Są wśród nich także drobne krzemienne odłupki i odpadki, których funkcji możemy się tylko domyślać – część z nich używana była zapewne jako noże.  [patrz Tab. nr1].[2]  Nie znamy jednak dokładnego miejsca, w którym te narzędzia i broń zostały znalezione.

Były to okazy zabytków pochodzące z badań powierzchniowych, prowadzonych przez rosyjskiego archeologa D. Samokwasowa pod koniec XIX w. Zabytki te zostały zdeponowane w Muzeum Archeologicznym w Moskwie.

Znane z tych zbiorów są również nieliczne zabytki wykonane z krzemienia, które można by powiązać z kulturami mezolitycznymi [3]. Od tego okresu osadnictwo na terenie naszej miejscowości ma swoją kontynuację z większymi lub mniejszymi przerwami, aż do dziś.

 

Przez termin kultura archeologiczna, którym będziemy się posługiwać w tej pracy – należy rozumieć zespół podobnych do siebie zabytków archeologicznych np. naczyń o zbliżonych kształtach i motywach zdobniczych, różnego rodzaju narzędzi pracy i walki czy obrządku pogrzebowego, występujących na danym obszarze i pochodzących z tego samego okresu czasowego. Tworzenie nazw kultur archeologicznych wiąże się z trudnościami przyporządkowania jakieś grupy zabytków do określonego narodu lub plemienia. Nazwy  tak tworzonych kultur archeologicznych powstają zwykle od nazwy miejscowości, w której po raz pierwszy została ona wyodrębniona np. kultura trzciniecka od miejscowości Trzciniec koło Puław lub od charakterystycznej formy motywów zdobienia, dekoracji  zabytków np. kultura ceramiki sznurowej, grzebykowo-dołkowej, albo też od formy zabytku np. kultura pucharów lejowatych, kultura amfor kulistych.  

Dla lepszego poruszania się w pradziejach Polski proponujemy czytelnikowi posługiwanie się zamieszczoną poniżej tabelą[4].

Z badań powierzchniowych prowadzonych na terenie Marek i okolic w pierwszych latach XX w. przez Leona Kozłowskiego pochodzi również liczący kilkaset egzemplarzy zbiór narzędzi i półsurowców wykonanych z krzemienia[5].

Stanowiska, na których znajdowano narzędzia krzemienne zlokalizowane były w następujących częściach Marek:

 

1.     Drewnica na północ od stacji kolejki w Drewnicy, w pobliżu mokradeł ciągnie się rzędem kilka niewielkich wydm[6].

2.     Marki-Drewnica pracownia krzemienna na niewielkiej wydmie, nad moczarami, przy szosie wiodącej z Drewnicy do Marek.

3.     W pobliżu osady fabrycznej, na kilku wydmach oraz na południe od osady, wśród łąk, na prawym brzegu Zonzy (tak też nazywano rzekę Długą – Z.P.),na obszernej, mało rozwianej wydmie, w kształcie podkowy.Autor wyróżnił tu 3 pracownie krzemieniarskie, które oznaczył literami A, B i C:

A – na południe od osady, wśród łąk, na prawym brzegu rzeki Zonzy na  obszernej, mało rozwianej wydmie, w kształcie podkowy.

B – na lewym brzegu Zonzy, tuż nad rzeką. Jest to obszerna wydma.

C – przy samej osadzie Marki, na lewym brzegu Zonzy, na rozwianej wydmie.

 

4.     Siwki – na prawym brzegu rzeki Zonzy, na wprost wsi Siwki.  

 

Statystyka niektórych narzędzi krzemiennych znalezionych przez L. Kozłowskiego w Markach[7].

 

Nazwa stanowiska

Nazwa narzędzi

 

 

 

 

 

 

 

 

Razem

Marki-Drewnica

Rdzenie

Noże

Skrobacze

Świdry

Rylce

Groty strzał do łuku

Tłuczki

Narzędzia igiełkowate

Inne niewiadomego przeznaczenia

 

Marki-Drewnica

1

1

  3

    5

Drewnica

3

4

  6

  1

 

 7

11

    32

Marki A

2

8

10

5

41

2

20

68

  156

Marki B

18

2

2

48

1

12

49

  142

Marki C

1

1

  5

  8

    15

Siwki

1

2

1

 

 

  1

 

1

  1

    7

Razem

7

15

38

8

3

96

3

40

137

357

 

Materiały zebrane przez L. Kozłowskiego nie doczekały się opracowania i analizy archeologicznej. Należy domniemywać, że jest to zbiór inwentarzy mezolitycznych i neolitycznych oraz zapewne pochodzących z epoki brązu. Na niektórych ze stanowisk Kozłowski zbierał również bliżej nieokreślony chronologicznie materiał ceramiczny, który jednak nie doczekał się osobnego opracowania. W czasie swoich badań powierzchniowych znajdował też ślady cmentarzysk i grobów [8].

 

Z powyższego zestawienia wynika, że wśród wymienionych narzędzi najliczniej reprezentowane były groty strzał do łuku (96 egzemplarzy) co może sugerować znaczenie myślistwa i ogromnej roli jaką w tamtych społecznościach myśliwych, hodowców i zbieraczy odgrywał łuk.

 

Kolejne ślady osadnictwa na naszym terenie znane z badań powierzchniowych związane są z epoką neolitu i kulturami neolitycznymi[9].

 

Neolit stanowił najmłodszy okres epoki kamienia i zasadniczo zamykał się w latach pomiędzy 4500 a 1800 r. p.n.e.

W neolicie zaczęła się dokonywać swego rodzaju rewolucja w stosunku człowieka do otaczającego go środowiska naturalnego. Poprzez coraz bardziej intensywną uprawę roli i hodowlę zwierząt, ludzie zaczęli to środowisko przekształcać, zmieniać dla swoich potrzeb. Proces ten właściwie trwa do dziś, a na niektórych obszarach Ziemi doprowadził do katastrof ekologicznych (dziura ozonowa, wycinanie lasów tropikalnych w Ameryce Południowej co prowadzi do erozji gleb).

 

Wśród kultur neolitycznych, których ślady znamy z terenu Marek, występuje tzw. kultura ceramiki grzebykowo-dołkowej. Nazwa tej kultury wzięła się od charakterystycznej formy zdobienia naczyń w postaci dołków i odcisków zbliżonych do grzebienia (patrz tabl. nr) Są to tylko nieliczne fragmenty ceramiczne pochodzące z badań powierzchniowych z bliżej nieokreślonej części Marek [10].

 

Najprawdopodobniej z kulturami neolitycznymi lub z wczesnej epoki brązu można powiązać pochodzące ze znalezisk powierzchniowych, z bliżej nieznanego obszaru Marek dwóch siekierek kamiennych.

Pierwsza z nich posiada następujące wymiary: długość 13,5 cm, szerokość w części obucha 7,5 cm, wysokość 6 cm, średnica otworu ok.2,7 cm (fot. nr ).

Druga z siekierek stanowiła zapewne zabawkę. Jej wymiary: długość ok. 5 cm, szerokość w najszerszym miejscu ok.2,5 cm, wysokość 2 cm, średnica otworu ok.1 cm (fot. nr).  

 

W cywilizacyjnym rozwoju ludzkości po ostatnim etapie epoki kamiennej – neolicie następuje nowa epoka charakteryzująca się występowaniem i coraz częstszym stosowaniem do wyrobu narzędzi i ozdób stopu 2 metali miedzi i cyny – brązu.

Epoka brązu trwa na ziemiach polskich od ok.1800 do 700 r p.n.e. Z terenu Marek z epoką brązu związana jest tzw. kultura trzciniecka.

 

Autor niniejszego opracowania był odkrywcą, jak się okazało w czasie prac wykopaliskowych przeprowadzonych w 1979 r. przez ekspedycję archeologiczną złożoną ze studentów archeologii Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem prof. Andrzeja Kempistego – stanowiska kultury trzcinieckiej (1700 p.n.e. – 1300 p.n.e.)[11].  Z bliżej nieokreślonych rejonów Marek pochodzą liczne fragmenty naczyń zaklasyfikowanych do tej kultury[12]. Po raz pierwszy jednak na terenie Marek przeprowadzono profesjonalne wykopaliska archeologiczne.

Stanowisko, na którym prowadzono badania znajduje się ok.200 m na zachód od zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Okólnej (patrz szkic sytuacyjny). Jest to wyniosła, dużych rozmiarów piaszczysta wydma (fot. nr),  na której przed przeszło 3 tysiącami lat osiedlili się ludzie. Było to najprawdopodobniej sezonowe  – zapewne, kilkutygodniowe obozowisko założone być może przez grupę kilku lub kilkunastu pasterzy, koczowników. Z tej wyniosłości rozciągał się doskonały widok na pasące się stada bydła; stąd można było zauważyć grożące niebezpieczeństwa  ze strony  drapieżnych zwierząt np. wilków.

W czasie trwających prawie dwa miesiące prac wykopaliskowych znaleziono przede wszystkim kilkaset fragmentów naczyń zasobowych i kilka krzemiennych półsurowców. [patrz tab. nr 2]4. Na podstawie analizy ceramiki należy stwierdzić, że jest ona typowa dla podlasko-mazowieckiej grupy kultury trzcinieckiej i znajduje tu liczne analogie. Wyjątkiem są tu tylko trzy duże naczynia zasobowe reprezentujące formę dotychczas na tym terenie nie znaną (patrz tab.).

 

Datowanie ceramiki z tego stanowiska nastręcza sporo trudności. Podstawową przeszkodą jest tu brak pewnych wskaźników datujących oraz fragmentaryczność zachowanych naczyń. Nie dostrzega się w niej elementów na podstawie, których można by ją powiązać ze starszą fazą rozwoju kultury trzcinieckiej na terenie Mazowsza i Podlasia. Nie występują na niej również cechy, które pozwoliłyby porównać ją z naczyniami fazy łódzkiej omawianej kultury, czy też z ceramiką wschodnich grup kultury łużyckiej. Dlatego też opisywane stanowisko kultury trzcinieckiej oraz pochodzący z niego materiał ceramiczny należy datować na drugi okres epoki brązu tj. na lata 1500 – 1300 p.n.e. 

 

W trakcie badań powierzchniowych prowadzonych przed 1924 r., odkryto bliżej nieokreślone cmentarzysko kultury grobów kloszowych. Niestety nie podano lokalizacji tego cmentarzyska [13].

Również z badań powierzchniowych prowadzonych już zapewne przed 1939 r. na nie zlokalizowanym stanowisku na terenie Marek  pochodzą: pierścionek (najprawdopodobniej srebrny), fragmenty raka żelaznego i fragmenty naczyń datowane na okres wczesnego średniowiecza [14]  

 

Na uwagę zasługuje odkrycie w 1984 r. na posesji Państwa Jeżów przy ul. 11 Listopada drewnianej studni  tzw. „dłubanki”[15]. Natrafiono na nią podczas kopania szamba, a o odkryciu powiadomił mnie mieszkający po sąsiedzku z rodziną Jeżów, wówczas uczeń szkoły podstawowej Tomek Młodzianowski. Poinformowany o znalezisku dr Jerzy Głosik z Pogotowia Archeologicznego działającego w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie, po obejrzeniu miejsca odkrycia – prace wykopaliskowe zlecił autorowi niniejszego opracowania.

            Na ślady oryginalnej cembrowiny studni natrafiono na głębokości ok. 170 cm od powierzchni ziemi.

Studnia została wykonana z potężnego pnia dębu o średnicy ok. 100 cm i szerokości ścianek od 5 do 7 cm. Bardzo interesujący był sposób jej wykonania. Pień drzewa najpierw przecinano na wysokość ok.70 cm następnie tak przygotowany kloc drzewa przecinano wzdłuż jego osi, po czym przystępowano do jego drążenia, pamiętając o zostawieniu właściwej grubości ścianek. Po wykopaniu odpowiedniej głębokości dołu (kopano zwykle do chwili pojawienia się wody) wpuszczano w wykop przygotowane kręgi studni i łączono je tak, że ich ścianki szczelnie przylegały do siebie i dopiero wtedy obsypywano połączone kręgi ziemią, która dodatkowo je uszczelniała. Na tak umocowany w ziemi krąg studni kładziono następny itd. Oczywiście z każdym kładzionym kręgiem podkopywano ziemię pod tym co był położony pierwszy.

 

 Pierwotnie studnia z Marek miała ok.4 m głębokości. Z biegiem czasu jej górna warstwa została mocno zniszczona (być może przez orkę).  Ostatni jej krąg spoczywający w warstwie szlamu, mułu i piachu miał ok.150 cm wysokości.

 

W wypełnisku studni znaleziono kilka niewielkich fragmentów ceramiki, których cechy wskazują, że mogą pochodzić z naczyń powstałych w X –XII w. Podczas eksploracji natrafiono również na wykonaną z brązu monetę rosyjską – deneżka z 1861 r. oraz ok. 20 cm porostki jelonka.

 

Studnia odkryta w Markach jest jedną z niewielu (zaledwie kilku) znalezionych na Mazowszu. Najbliższe sobie analogie znajduje na odkopanej niedawno osadzie hutniczej pochodzącej z II – IV w. p.n.e. z Brwinowa koło Grodziska Mazowieckiego.

Na podstawie znalezionych fragmentów naczyń powstanie opisywanej studni w Markach można datować na X – XII w.

Również z okresu wczesnego średniowiecza pochodzą ślady osadnictwa w postaci przede wszystkim ułamków naczyń znalezionych podczas badań powierzchniowych na terenie Marek i Pustelnika [16].  

 

W 1996 r. rozpoczęły się prace badawcze na odkrytej w czasie badań powierzchniowych  prowadzonych na początku lat 90-tych, osadzie kultury wielbarskiej (dawniej zwaną gocko-gepidzkią) [17]. Unikalność tego stanowiska polega na tym, że natrafiono na nim, na ślady osadnicze układające się w sekwencję stratygraficzną, od kultury trzcinieckiej poczynając, poprzez kulturę łużycką, przeworską i wielbarską, a na wczesnym średniowieczu (X-XIII w.) kończąc.

 

Stanowisko usytuowane jest u zbiegu ulic Środkowej i Chopina w północnej części Marek.(patrz mapa nr ). Badania prowadził mgr Marek Czarnecki z firmy “Archeology and Art” na zlecenie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Państwowej Służby Ochrony Zabytków. Prace wykopaliskowe finansowane są przez inwestorów prywatnych i budżet państwa.

 

 W 1996 r. przebadano obszar o powierzchni 22,5 ara. W 56 wykopach odsłonięto 556 obiektów. Wśród najważniejszych odkryć jakich dokonano w czasie badań na uwagę zasługują m.in.:

 

1.     Ślady po 7 płytko zagłębionych chatach najprawdopodobniej mieszkalnych oraz 3 półziemiankach.

2.     7 ciałopalnych grobów jamowych z niewielką ilością drobno spalonych kości oraz 1 ciałopalny pochówek w wiadrze drewnianym.

3.     12 płytkich palenisk prostokątnych z brukiem kamiennym.

4.     Piece służące m.in. do wypalania naczyń glinianych.

 

Wśród zabytków wydzielonych na uwagę zasługują dwie monety srebrne wybite za czasów panowania cesarzy rzymskich: Antoninusa Piusa (138 – 161 n.e.) i Kommodusa (161-192 n.e.), a także 2 fragmenty żelaznych zapinek służących do spinania szat, żelazny grot oszczepu, nóż żelazny, kilka paciorków szklanych, przęśliki ceramiczne i dwa gliniane ornitomorficzne grzechotki-

gwizdki. 

 

W 1997 r. przebadano 14 arów powierzchni. W 33 wykopach odsłonięto 342 obiekty zabytkowe. Wśród znalezionych zabytków na uwagę zasługują:

1.     Trzy owalne głębokie jamy z obstawą kamienną (wapienniki ?).

2.     Dwa prostokątne paleniska z brukiem kamiennym.

3.     Jedno głębokie palenisko z rusztem drewnianym na dnie.

 

Z zabytków wydzielonych zwraca uwagę żelazny grot (najprawdopodobniej oszczepu) o długości 13,5 cm. 

 

Kolejne lata badań tego stanowiska potwierdziły wcześniejsze założenia o istnieniu na interesującym nas terenie śladów wielo kulturowego osadnictwa począwszy od kultur epoki brązu: kultura trzciniecka i łużycka, a skończywszy na śladach osadnictwa wczesnośredniowiecznego.

 

Na szczególna uwagę zasługuje odkryta tu i badana w latach 1996 – 2000 osada kultury wielbarskiej. Czas istnienia tej osady można by zamknąć w wiekach II i III n.e. To, że mamy na tym stanowisku osadę potwierdzają znaleziska śladów kuźni, łaźni, kilka pieców, liczne paleniska i bruki kamienne oraz studnia.

Na terenie osady, w jej obrębie, znaleziono kilka pochówków, co jest swego rodzaju wyjątkiem archeologicznym bowiem kultura wielbarska znana była wyłącznie z cmentarzysk zakładanych poza osadami.

Jak się wydaje na podstawie zwartej części centralnej zabudowy osady miała ona obronny charakter. Kres jej istnienia położył najprawdopodobniej wrogi najazd nieprzyjaciół. Świadczyć o tym mogą ślady spalenizny odkryte w kompleksie przylegających do siebie chat.

Być może we wspomnianej osadzie istniał niewielki ośrodek hutniczy, czego dowodem są znalezione w trakcie badań w 2000 r. ślady po piecach hutniczych i kloce pozostałego po wytopie żelaza żużlu[18]. Badania  na opisywanym stanowisku będą kontynuowane.

 

 

 

 

           

 

 

 


[1] Paleolit – nazwa pochodzi z języka greckiego – palaios – stary i lithos – kamień. Okres schyłkowego paleolitu trwał na ziemiach Polski od 12 do 8 tysięcy lat temu.

[2] Waldemar Chmielewski, Prahistoria Ziem Polskich,  Tom I. Warszawa 1975 r., s. 319-320;  Leszek Podhorodecki, Dzieje Wołomina i okolic, Warszawa 1984 r., s. 15

[3] Mezolit – nazwa z języka greckiego – mezos – środkowy i lithos – kamień. Jest to okres w pradziejach Polski  występujący po paleolicie schyłkowym, zamykający się pomiędzy 8 a 4500 tysiącleciem p.n.e.

[4] Tabela pochodzi z książki Kazimierza Godłowskiego i Janusza Krzysztofa Kozłowskiego, Historia starożytna ziem polskich, Warszawa 1986 s.27. 

[5] Leon Kozłowski, Narzędzia krzemienne okolic Warszawy.  „Światowit” tom IX z 1911 r. s. 23 i następne.

[6] Tamże, s 23.

[7] W przytoczonej statystyce zrezygnowano z niektórych określeń używanych przez L. Kozłowskiego w stosunku do krzemieni, których przeznaczenie trudno było określić lub mogły być stosowane jako różne narzędzia; np. narzędzia wałeczkowate, narzędzia geometryczne czy narzędzia użytku ręcznego. Zaznaczono je w tabeli jako niewiadomego przeznaczenia i wykazano w statystyce ilościowej. 

[8] Tamże, s. 25,27.

[9] Neolit – z greckiego neos – nowy i lithos – kamień.

[10] Elżbieta Kempisty, Materiały do tzw. kultury ceramiki grzebykowo-dołkowej z terenu Mazowsza i Podlasia, Wiadomości Archeologiczne tom 38 s. 471, 477.

[11] Nazwa kultura trzciniecka pochodzi od stanowiska archeologicznego w Trzcińcu k/Opatowa woj. lubelskie..

[12] Aleksander Gardawski, Plemiona kultury trzcinieckiej w Polsce. Materiały Starożytne T. V, s. 67-68, tab. LI,2.

4 Zbigniew Paciorek, Kultura trzciniecka na Mazowszu i Podlasiu. Warszawa 1984 r. Maszynopis pracy magisterskiej znajduje się w Bibliotece Zakładu Archeologii Polski w Warszawie. Najpełniej kulturę tą przedstawił Aleksander Gardawski w swojej pracy, Plemiona kultury trzcinieckiej w Polsce, Materiały Starożytne. Tom V z 1959 r.

[13] Stefan Nosek, Annales UMCS Lublin, sectio F, t VI, s. 297.

[14] Krystyna Musianowicz, Gród i osada podgrodowa w Bródnie Starym koło Warszawy. Materiały Wczesnośredniowieczne T IV 1956, s. 90.

[15] Sensacyjnie i dość obszernie pisał o tym odkryciu “Express Wieczorny” z  03.09.1985 r. 

[16] Maria Miśkiewiczowa, Mazowsze Wschodnie we wczesnym średniowieczu, Warszawa 1981 r., s. 177, 180.

[17] Nazwa tej kultury pochodzi od cmentarzyska w Malborku-Wielbarku, a okres jej trwania zamyka się w przedziale od I do IV w. po Chrystusie. Ludność tej kultury łączy się z migracją plemion germańskich Gotów i Gepidów z terenów Skandynawii w kierunku Morza Czarnego oraz środkowego Dunaju.

[18] Informacje ustne uzyskane od prowadzącego badania mgr Marka Czarneckiego.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *